środa, 6 kwietnia 2016

Jeżów Sudecki ul. Długa 130

A może był to kiedyś młyn ? Stoi nad bardzo głębokim w tym miejscu kanałem Szumiącej. W końcu historia Jeżowa notowana jest od momentu, gdy mieszkańcy wsi mieli obowiązek korzystać z młyna w Jeleniej Górze. Ale to było w 1299 r., ten dom jest kilka stuleci późniejszy, musiały jakieś młyny w międzyczasie powstać.
Po mojemu powstał w końcu  XVIII w..pocz. XIX w. Jako murowany (wysoka partia cokołowa części zachodniej i parterowa część wschodnia) i drewniany, obecnie otynkowany z przysłupem. Nie jest typowy ale to raczej lokalizacja jest powodem takiej interesującej bryły.
No to o tym przysłupie sobie popiszę.  Konstrukcyjnie rzecz polega na tym, że konstrukcja dachu, ścianka kolankowa bądź piętro wsparte jest na rzędzie pionowych słupów przylegających  do niezależnych od tej konstrukcji ścian pomieszczenia parteru - z reguły drewnianych ścian zrębowych.
Geneza konstrukcji ? Jest kilka hipotez. Jedna mówi, że konstrukcja ścian pierwotnych domów - plecionych i lepionych - była zbyt słaba by utrzymać dach, stąd słupy nośne. Inna wywodzi przysłup z terenu Dolnych Łużyc, terenów podmokłych i zabagnionych, gdzie konstrukcja wieńcowa wypaczała się na niestabilnym gruncie, stąd uniezależnienie konstrukcji nośnej. Kolejna hipoteza  wiąże przysłup z konstrukcją ryglową - wiszące ściany ryglowe o dużych rozpiętościach wymagały podparcia od parteru. Najwięcej zwolenników ma jednak hipoteza  wywodząca przysłup z wczesnohistorycznych budowli naziemnych, w których dach wspierano na słupach,ze względu na stosunkowo niedługi żywot ścian wieńcowych. Podparcie więźby dachowej słupami znacznie przedłużało żywotność budynków. Tego typu budownictwo rozwinęło się na terenie Łużyc i to jest jedyny pewnik. Koloniści przynieśli na te tereny konstrukcję ryglową, dla której przysłup był zdecydowanym wzmocnieniem konstrukcyjnym.
Wraz z kolonizacją niemiecką i wypieraniem Słowian na wschód, konstrukcja przenoszona była na teren Sudetów i Pogórza, gdzie rozwinęła się między XV i XVII w. Typ konstrukcji upowszechniło tkactwo. Powszechne stosowanie konstrukcji przysłupowej w domach tkaczy wiązał się z możliwością oddzielenie zrębowej izby, mieszczącej warsztat tkacki,posadowionej na odrębnym  niż reszta domu fundamencie.
Pierwsze domy przysłupowo- zrębowe na naszym terenie pojawiły się w 1 poł. XIV w., zaś rozkwit nastąpił w XVI w., wraz z rozkwitem tkactwa. Stopniowe wyczerpywanie się drewna oraz zmieniające się przepisy budowlane zastępowały zrębowe ściany ścianami ryglowymi. Po upadku tkactwa, ok. 1850 r. konstrukcje przysłupowe stosowano nadal do wybuchu II wojny światowej, ale już sporadycznie.
Jest oczywiście masa typów domów przysłupowych ale nie chce mi się już o tym pisać.
Piękne są te domy, te przysłupowo - ryglowe z odrobiną kamienia. I jeszcze na dodatek malowniczo położone na nierównym terenie.  Nie wiem czy chciałabym mieć taki dom. Czytam blogi ludzi, którzy remontują przysłupy i ręce opadają ile to kasy i ile roboty. Zwłaszcza kasy. Ale zazdroszczę im frajdy.
Muszę się wynieść na chwilę z Jeżowa i do jakiejś Czernicy albo innej Chrośnicy pojechać, zobaczyć co tam słychać.

1 komentarz:

  1. Nie tylko ze kosztuje taki remont fortune,to jeszcze konserwator zabytkow sie zawsze szarogesi....przez taka polityke ,wiele przyslupow nie doczeka sie sponsora i runie w gruzy..

    OdpowiedzUsuń